Nic tak nie rozgrzewa w chłodne dni jak sycący gorący gulasz. Gulasz można zrobić na różne sposoby i z różnych składników ja dzisiaj chciałabym zaproponować wam gulasz wołowy z dodatkiem czerwonego wina, urozmaicony mięsem drobiowym i oczywiście warzywami. Przygotowanie gulaszu jest proste, za to gotowanie wymaga trochę cierpliwości, ale efekt nam to wynagrodzi. Ciężko dokładnie określić jak długo gulasz będzie się gotował bo to zależy od wołowiny jaką użyjemy - od części mięsa którą weźmiemy a także od wieku zwierzęcia czym starsze tym dłużej będzie się gotowało. I tak gotowanie gulaszu może nam zająć w przedziale od 1h do 2,5h trzeba po prostu sprawdzać czy mięsko jest mięciutkie. Tyle wywodu przejdźmy do przepisu.
Składniki:
500g wołowiny bez kości
250g mięsa drobiowego ( np. filet z uda kurczaka lub indyka)
ok. ½ szklanki mąki do oprószenia mięsa
2 średnie cebule
3 marchewki
3 łodygi selera naciowego
2 papryki (zielona i czerwona)
5 ogórków konserwowych
1 szklanka wytrawnego czerwonego wina
1 szklanka wody
1 liść laurowy
3 ziarenka ziela angielskiego
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka ostrej papryki
4 łyżki przecieru pomidorowego
Sól, pieprz do smaku
Olej do smażenia
Sposób wykonania:
Wołowinę i drób myjemy i kroimy na kawałki. Cebulę obieramy kroimy
w piórka, oczyszczoną paprykę kroimy w paski, łodygi selera
naciowego w cząstki. Marchewkę obieramy i kroimy w grubsze
plasterki. Ogórka konserwowego kroimy w cienkie paski. Mięso
obtaczamy w mące i smażymy partiami na rozegranym oleju aż się
zrumieni. Przesmażone mięsko przekładamy do garnka. Na tej samej
patelni szklimy cebulę, przekładamy do mięsa. Doprawiamy ostrą i słodką papryką , solą, pieprzem, dodajemy pokrojoną paprykę, marchewkę, selera naciowego, listek laurowy, ziele angielskie,
zalewamy winem i wodą tak, aby mięso było całkowicie przykryte.
Gotujemy pod przykryciem, aż wołowina będzie miękka.
Pod koniec
gotowania gulaszu dodajemy ogórki konserwowe i przecier pomidorowy całość
dusimy jeszcze ok. 10 min.
Dziękuję za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam gulasze! Bardzo mi się podoba w przepisie, że nie ma "przyprawy do gulaszu". A samo danie wygląda bardzo apetycznie.
samodzielne doprawianie jest najlepsze :)
Usuńrewelacja:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńBardzo, bardzo fajny przepis;) Już go sobie zapisałam;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń